Poznany Skrzat nosił niebieski frak w gwiazdy i tym manifestował swą miłość do jednej z najstarszych nauk - astronomii. To właśnie Skrzat, poprzez wymyślną bajeczkę na dobranoc, tłumaczył bohaterom utworu, Rafałkowi i Oli, tajemnice Wszechświata. Astronomia jest nauką bardzo starą, sięga nawet starożytności, czego dowodzą zachowane artefakty. To właśnie wtedy, w starożytności, według układu Słońca i gwiazd, człowiek nauczył się określać porę dnia i orientować się na lądach i morzach. Przestrzegał także przed obserwacją Słońca okiem „nieuzbrojonym” w zacienioną kliszę i wskazywał, jak takie słoneczne okulary własnoręcznie przygotować.
Przybyłe na zajęcia dzieci dowiedziały się, że Ziemia jest planetą, która z perspektywy kosmicznej wygląda jak biało-niebieska kula. Dzieci ponadto poznały sąsiedztwo Ziemi – Księżyca. Krajobraz księżycowy to wielka pustynia pozbawiona wody, powietrza i wszystkich istot żywych, tj. ludzi, zwierząt, roślin. Zaproszony na spotkanie Pan Piotr Bejnarowicz z czytelni multimedialnej Biblioteki Publicznej w Kaliszu Pomorskim opowiedział dzieciom o fazach Księżyca, w tym o zmianie literki D w C, o Układzie Słonecznym i planetach bliskich i odległych. Przybliżył także gwiazdy i znane gwiazdozbiory, tj. Wielką i Małą Nieźwiedzicę, Oriona, Gwiazdę Polarną i Drogę Mleczną. Zaprosił ponadto na nocne obserwacje nieba, które zwykle odbywają się po zmroku, a dziś zaproponował młodym astronomom przeglądanie dziedzińca pałacowego przez teleskop. Wyjaśnił, że teleskopy dają nam, ludziom, możliwość przeglądania obiektów bardzo dalekich, zauważenia struktury oglądanych obiektów w taki sposób, jakby były znacznie bliżej, czego „gołym” okiem się nie doświadczy. Spotkanie bibliotekarka zakończyła szeregiem zagadek o Kosmosie.
Spotkaniu towarzyszyła wystawa książek i plansz o Kosmosie. W spotkaniu uczestniczyły dzieci z grupy „Myszki” z Przedszkola „Bajkolandia” w Kaliszu Pomorskim.